- Ekonomiści pozostają zaniepokojeni, ponieważ dotychczasowe działania banku centralnego nie przyniosły rezultatów.
Rezerwa Federalna USA nie zaskoczyła na czerwcowym posiedzeniu politycznym i podniosła stopy procentowe o 0,75%, w ramach największej podwyżki stóp procentowych od prawie trzydziestu lat, po tym jak oczekiwania gwałtownie przesunęły się w kierunku bardziej jastrzębich po publikacji danych o inflacji za maj w zeszłym tygodniu .
Ceny nadal rosły pomimo szerokich oczekiwań, że ostatnie podwyżki stóp Fed spowodują wzrost inflacji i zaczną łagodzić presję inflacyjną, chociaż najnowszy raport wykazał, że inflacja wzrosła do najwyższego poziomu od ponad czterech dekad, z oznakami, że może dalej rosnąć i wejść wartości dwucyfrowe.
Inflacja wzrosła w maju do 8,6%, najwyższego poziomu od początku 1992 r., przy czym wartość odzwierciedla obecną formułę liczenia, ale gdyby była liczona tak jak w 1992 r., poziom inflacji przekroczyłby 15%.
Ekonomiści nadal są zaniepokojeni, ponieważ działania banku centralnego, który teraz zwiększył tempo zacieśniania polityki pieniężnej, aby ograniczyć najgorszą inflację od ponad 40 lat, jak na razie nie przynosi rezultatów.
Dodatkowe negatywne sygnały płyną z obniżenia przez bank centralny perspektyw gospodarczych, spodziewającego się spowolnienia wzrostu poniżej oczekiwanego poziomu 1,7% w 2022 r., co dzieli analityków w ocenie wyników gospodarki USA.
Oczekuje się, że amerykański bank centralny zaoferuje kolejną podwyżkę stóp o 0,75% na kolejnym posiedzeniu w lipcu, ale prezes Fed Jerome Powell powiedział, że takie ruchy nie będą powszechne, jednak wszystkie możliwe scenariusze pozostaną na stole.
Niektórzy oczekują scenariusza twardego lądowania gospodarki, ponieważ podwyżki stóp nie przyniosą oczekiwanych rezultatów w kontrolowaniu inflacji, ale spowolnią wzrost i popchną gospodarkę w recesję, podczas gdy inni oczekują, że działania banku centralnego spowolnią inflację, chociaż wzrost ponownie powolne, doprowadziłoby to do tak zwanego miękkiego lądowania.
Powell wyraził optymizm co do decyzji banku centralnego o bardziej agresywnej podwyżce stóp, spodziewając się, że zmniejszy to ryzyko recesji i że gospodarka wyjdzie bez szwanku z działań Fedu, co stanowi najostrzejsze zaostrzenie polityki od 1994 r., choć oczekiwania, że gospodarka popadnie w recesję, obecnie kształtuje się na poziomie powyżej 50%.
Sugeruje to, że amerykański bank centralny , pomimo obecnego zaufania, będzie musiał mocno liczyć na scenariusz recesji, co oznacza, że decydenci spotkają się z silnymi sygnałami odwrócenia swoich działań i prawdopodobnie wprowadzą obniżki stóp w swoim programie w połowie 2023 r. rosnące ryzyko recesji.
Fed znajduje się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ był ostro krytykowany za niewłaściwe posługiwanie się narzędziami polityki pieniężnej i spóźnianie się z próbami ograniczenia inflacji, a wielu analityków zarzuca bankowi centralnemu zbyt wolne reagowanie i opóźnianie, według nich, bardziej odpowiednich kroków , oswajając inflację, gdy już będą miały silne sygnały, może się ona uwolnić i spowodować znacznie większe szkody dla gospodarki, które widzimy teraz.
Oczekuje się, że amerykańscy decydenci pozostaną bardzo ostrożni, ponieważ rosnąca jak dotąd inflacja nie wykazuje oznak szczytu, który skłoniłby Fed do bardziej agresywnych kroków w najbliższej przyszłości, pomimo nieco spokojniejszego tonu prezesa Powella, z raportami o inflacji w nadchodzących miesiącach być głównym motorem działań Fed.