Ceny bawełny ponownie spadają, ponieważ obawy o niski popyt przyćmiewają potencjalnie słabe zbiory
Kontrakty terminowe spadły o 25% od końca zeszłego miesiąca, skutecznie niszcząc zyski wynikające z prognoz USDA, że ponad 40% upraw bawełny w USA w tym roku nie zostanie zebranych z powodu suszy. Spadek zbliża ceny do zwykłego poziomu, przy czym najczęstsze kontrakty terminowe zamykają się we wtorek na poziomie 88 centów za funt, ponad 40% mniej niż majowy szczyt, najwyższa cena od ponad dekady.
Ceny bawełny wzrosły podczas pandemii, przekraczając 1 funt rok temu, po nałożeniu ograniczeń na bawełnę produkowaną w chińskim regionie Xinjiang w związku z obawami, że do jej zbierania wykorzystywana jest praca przymusowa. Od późnych lat pięćdziesiątych ceny bawełny tylko trzy razy przekraczały 1 dolara za funt.
Ostatnia presja na sprzedaż jest spowodowana głównie problemami producentów odzieży, którzy prognozują spadek popytu wraz ze spowolnieniem wzrostu i spadkiem popytu na ich produkty.
Internetowy sprzedawca detaliczny ASOS ostrzegł niedawno, że zarobki znajdą się na niższym końcu całorocznych prognoz. Primark, marka „fast fashion”, odnotowała niższe zyski w przyszłości, powołując się na wysokie koszty energii i mocnego dolara.
Dolar wzrósł, gdy stopy procentowe wzrosły przez Rezerwę Federalną, podnosząc koszty bawełny uprawianej w USA do zagranicznych fabryk. Inne banki centralne na całym świecie również podnoszą stopy procentowe, co zdaniem analityków spowolni wzrost gospodarczy i ostatecznie zmniejszy popyt konsumentów na odzież i inne produkty bawełniane. Obawy te są podobne do tych, które uderzyły w akcje w ostatnich miesiącach.
„Biorąc pod uwagę wzrost stóp procentowych i ogólne obawy dotyczące recesji, inflacji itp., oczekuje się, że ludzie będą wydawać więcej na żywność, paliwo, artykuły pierwszej potrzeby życiowej, a nie na ubrania, meble itp.” Donna Hughes, doradca ds. ryzyka w StoneX Group.
Nowe problemy
Chiny, jeden z największych światowych konsumentów bawełny, odnotowały spadek importu bawełny i wzrost niesprzedanych zapasów. Powołując się na chińskie dane celne, dziennik handlowy Cotlook zauważył w swoim ostatnim miesięcznym przeglądzie, że Chiny importowały 1,7 miliona ton surowej bawełny w roku obrachunkowym kończącym się w lipcu. To o ponad 60% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Ponadto, według Cotlook, komercyjne zapasy niesprzedanej bawełny są najwyższe jak na tę porę roku, z ponad 3 milionami ton metrycznych bawełny.
Zbliżają się kolejne problemy z dostawami, co może szybko zmienić ceny bawełny. Uprawy bawełny w USA mocno ucierpiały z powodu suchej pogody w okresie wegetacji. Dane z monitoringu suszy w USA wykazały, że większość południowych i środkowych Stanów Zjednoczonych przez całe lato znajdowała się w stanie dotkliwej lub skrajnej suszy.
Oczekuje się, że poważne powodzie w głównych regionach produkcyjnych Pakistanu, w tym Sindh i południowym Pendżabie, zmniejszą produkcję o ponad 1 milion 480 funtów bel w bieżącym roku obrachunkowym, zgodnie z niedawnym raportem USDA.
Chociaż uważa się, że takie problemy z podażą wspierają ceny bawełny w dłuższej perspektywie, handlowcy nadal oczekują, że popyt konsumencki zmniejszy się.
„Po prostu istnieje cały szereg problemów związanych z popytem, które eliminują zwyżkową stronę podaży” – powiedział John Payne, handlowiec w HedgePoint Global Markets.
