Okres karencji w wysokości 100 mln USD kończy się w niedzielę wieczorem
Rosja może po raz pierwszy w tym stuleciu nie spłacać zadłużenia zagranicznego, ponieważ zegar tyka od kilku opóźnionych płatności odsetek zablokowanych przez zachodnie sankcje.
Rezygnacja z długu zaszkodzi prestiżowi Rosji i może wywołać kroki prawne ze strony niektórych wierzycieli © Alexander Nemenov/AFP/Getty Images
Około 100 milionów dolarów odsetek od rosyjskiego długu rządowego ma zostać wypłacone posiadaczom obligacji do niedzieli wieczorem, tj. do końca 30-dniowego okresu karencji, w którym kraj musi dokonywać płatności, aby uniknąć niewykonania zobowiązania.
Rosja poinformowała, że wysłała fundusze inwestorom, ale sankcje finansowe nałożone na kraj od początku istnienia NWO na Ukrainie uniemożliwiają Moskwie dostęp do krytycznej infrastruktury rynkowej i spłatę zewnętrznych dłużników.
Zbliżająca się niewypłacalność będzie pierwszym w Rosji od 1998 r., po tym, jak Departament Skarbu USA zamknął w zeszłym miesiącu lukę w sankcjach, która umożliwiła amerykańskim inwestorom otrzymywanie płatności z Moskwy. Brak spłaty zadłużenia byłby ciosem dla prestiżu Rosji i mógłby skutkować podjęciem kroków prawnych przez niektórych wierzycieli.